Adam Zagajewski
Muszę powiedzieć
Muszę powiedzieć, że nie lubiłem
Hamleta, niedawno zmarłego księcia.
Niewysoki, o zbyt jasnej twarzy,
zawsze w pierwszym rzędzie skupiony
czekał, gdzie swój mózg otworzyć.
Potem wtulony w białą suknię szlochał
z wielkim wyczuciem taktu i sposobu tonów.
Płakał łzami, z których każda miała
swoją wartość i każdą trzeba było
oglądać osobno.
Z jakim akcentem swoje skargi mówił,
jak słowom pilnie patrzył w gardła.
Jakby to jemu pierwszemu zastrzelono ojca.
z tomu „Komunikat”, 1972
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz