12/14/2015

Heiner Müller - Hamletmaszyna (fragm.)

Heiner Müller [www.kiwi-verlag.de]


Heiner Müller
HAMLETMASZYNA
tłum.  Jacek St. Buras



2. EUROPA KOBIETY

Enormous room. Ofelia. Jej sercem jest zegar.
OFELIA [Chór/Hamlet]
To ja, Ofelia. Której nie chciała rzeka. Kobieta na stryczku Kobieta z przeciętymi żyłami Kobieta ze śmiertelną dawką NA WARGACH ŚNIEG Kobieta z głową w piecyku gazowym. Wczoraj przestałam się zabijać. Jestem sama z moimi piersiami moimi udami moim łonem. Druzgoczę narzędzia mojej niewoli krzesło stół łóźko. Niszczę pole bitwy które było moim domem. Otwieram na oścież drzwi, żeby wpuścić wiatr i krzyk świata. Rozbijam okno. Zakrwawionymi rękami drę fotografie mężczyzn których kochałam i którzy posługiwali się mną w łóżku na stole na krześle na ziemi. Podkładam ogień pod moje więzienie. Ciskam w ogień moje suknie. Wyrywam sobie z piersi zegar który był moim sercem. 
Wychodzę na ulicę odziana w swoją krew. 


5. CZEKAJĄC Z DZIKIM UPOREM / W OKROPNEJ ZBROI /PRZEZ TYSIĄCLECIA

Głębina morska. Ofelia na wózku inwalidzkim. Obok przepływają ryby szczątki zwłoki i części zwłok. 
OFELIA (podczas gdy dwóch mężczyzn w fartuchach lekarskich owija ją i wózek inwalidzki od góry do dołu w bandaże)
Tu mówi Elektra. W sercu ciemności. W słońcu tortur. Do metropolii świata. W imieniu ofiar. Wyrzucam z siebie wszelkie nasienie, jakie przyjęłam. Mleko moich piersi zamieniam w śmiertelną truciznę. Unieważniam świat zrodzony ze mnie. Duszę świat ze mnie zrodzony między udami. Grzebię go w moim łonie. Precz ze szczęściem pokory. Niech żyje nienawiść, pogarda, bunt, śmierć. 
Kiedy uzbrojona w rzeźnicki nóż przejdzie przez wasze sypialnie, wtedy poznacie prawdę. 
Mężczyźni wychodzą. Ofelia pozostaje na scenie, siedzi nieruchoma w białym opakowaniu. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz